Szosowa pętla. Deszczowe chmury straszyły przez większość trasy, lecz żaden opad bezpośrednio nas nie dotknął. We Wrześni przerwa na kawę. Tempo całkiem mocne jak na mnie. Weszło w giry ;)
Szosowo Rogowo z przystankiem na kawę. Wmordewindowo i z wiatrem w plecy. Płasko i pagórkowato, jak to na Pałukach :) Udana szosowa, niedzielna przejażdżka :)