Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:1295.52 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:64:49
Średnia prędkość:19.99 km/h
Maksymalna prędkość:51.88 km/h
Suma kalorii:16110 kcal
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:43.18 km i 2h 09m
Więcej statystyk
  Poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Szybki trening

 DST 42.59km
 Czas 01:47
 VAVG 23.88km/h
  Niedziela, 29 kwietnia 2012

Dolina Wełny, Jezioro Głęboczek, Mielno, Nowaszyce...

Plan trasy powstał zupełnie spontanicznie, szybkie spojrzenie do mapy i jazda gdzie się dawno nie było. Padło na zielony szlak pieszy, wzdłuż Wełny przez Lasy Królewskie. Po wjeździe do lasu i kierowaniu się znakami na drzewach szybko okazało się, że szlak ten na rowery zupełnie się nie nadaje, a przynajmniej nie na crossy czy trekkingi. Tępo jazdy było zabójcze, momentami musiałem niestety schodzić z roweru bo łyse oponki ześlizgiwały się ze zbocza i zakopywały w piachu. Trzeba jednak przyznać, że trasa jest niebywale urocza, a rozkwit przyrody jaki się dokonał w ostatnich dniach plus zapach kwitnących kwiatów i grillowego dymu daje niezaprzeczalne wrażenie, że oto maj się zbliża :-)




Na zdjęciu słabo widać, ale spod korzeni drzew wybijało źródełko i spływało w dół zbocza do jeziora Ławiczno.


Rzeka Wełna.


Przejadę, czy nie przejadę? Czyli dziurawa kładka na Wełnie.


Jezioro Głęboczek.


Mała sjesta na plaży.
 DST 50.85km
 Czas 02:25
 VAVG 21.04km/h
  Sobota, 28 kwietnia 2012

Gniezno i okolice...

Krótki wieczorny trening po szkole. Przy okazji uświadomiłem sobie, że GPS przekłamuje odległości na moją niekorzyść (pokazuje za mało). Jako urządzenie do zapisywania śladu trasy jest naprawdę przydatną rzeczą, ale dane o prędkościach lepiej jednak brać ze zwykłego rowerowego licznika.

 DST 45.21km
 Czas 01:53
 VAVG 24.01km/h
  Piątek, 27 kwietnia 2012

Okolice...

Pogoda byłaby dziś wymarzona na rower, gdyby nie plaga insektów na polach. Było ich tak dużo, że wlatywały gdzie się tylko dało :( Szkoda też, że brakowało dziś czasu na dłuższą wycieczkę.

 DST 25.90km
 Czas 01:02
 VAVG 25.06km/h
  Czwartek, 26 kwietnia 2012

Strzyżewo, Modliszewo, Krzyszczewo...

 DST 44.11km
 Czas 01:56
 VAVG 22.82km/h
  Środa, 25 kwietnia 2012

Wymysłowo, Trzemeszno...

Do Trzemeszna jechałem bez mapy, nieutwardzonymi drogami przez malownicze pagórki i lasy. Miasto przywitało mnie bagnistym duktem wiodącym wzdłuż jak podejrzewam gminnego wysypiska śmieci. Droga powrotna biegła pod znakiem wmordewindu, ale dające się już czuć cieplejsze powietrze i błękitne niebo napawa optymizmem na pogodę kolejnych dni. Szkoda, że jak na złość weekend mam zajęty przez szkołę (ale na rower i tak wyjdę, choćby w nocy :P ).

Dzisiaj też zamówiłem kilka turystycznych pomocy do jazdy po WLKP w postaci GPSa na rower (niestety bez obsługi map, no ale zawsze pomoże w wyznaczeniu kierunku jazdy i odległości do celu) no i zestawu map papierowych WLKP. Dotychczas używałem smartfona z wgranym programem Endomondo Pro, no ale piętą achillesową tych nowych telefonów jest krótki czas pracy na baterii, jak i sama delikatność urządzenia, co w warunkach terenowych powoduje masę rys na wyświetlaczu i obudowie. Nie wspomnę też o kompletnym braku czytelności wyświetlacza pod wpływem promieni słonecznych.
W przyszłym tygodniu natomiast trzeba będzie się w końcu wziąć za serwis roweru, bo po 5 latach i ostatnich dwóch miesiącach intensywnej jazdy niektóre części są już zmęczone :)

 DST 46.39km
 Czas 02:06
 VAVG 22.09km/h
  Wtorek, 24 kwietnia 2012

Gębarzewko, Pawłowo, Szczytniki Duchowne, Lubochnia...

Drobna przejażdżka na rozprostowanie kości. Po drodze mijałem całkiem wielu miłośników dwóch kółek. 20km przejechane ze znajomym ze średnią góra 15km/h, podbicie do ponad 19km/h to tylko i wyłącznie moja zasługa na kolejnych 23km :)

 DST 43.21km
 Czas 02:15
 VAVG 19.20km/h
  Poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Jezierce i Lasy Czerniejewskie

Krótki pokaz zdjęć z dzisiejszej wycieczki. Jak zwykle nie obyło się bez zgubienia w lesie. Trzeba będzie w końcu się zastanowić chociaż nad jakimś prostym i tanim modelem GPSa, bo ten w telefonie w warunkach polowych niezbyt daje sobie radę. Pogoda dziś była dość niepewna. Na szczęście prócz kilku kropel deszczu na trasie w okolicach Rakowa obyło się bez większych nieprzyjemnych przygód. Kompleks jezior w sercu lasu wygląda niezwykle uroczo. Myślę, że jeszcze w tym roku ponownie zawitam w tamtych okolicach przy okazji lepszej pogody :)









 DST 59.15km
 Czas 03:07
 VAVG 18.98km/h
  Niedziela, 22 kwietnia 2012

Niechanowo i runda wokół Gniezna

 DST 46.65km
 Czas 02:01
 VAVG 23.13km/h
  Sobota, 21 kwietnia 2012

Szczytniki Czerniejewskie, Grotkowo, Arcugowo, Trzuskołoń...

 DST 69.19km
 Czas 03:21
 VAVG 20.65km/h

 O mnie



Marcin
  • Wszystkie kilometry: 74744.90 km
  • Km w terenie: 5480.60 km (7.33%)
  • Czas na rowerze: 143d 19h 06m
  • Prędkość średnia: 21.55 km/h

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

 Moje rowery

 Kategorie

 Archiwum