Wybrałem się dziś z Dawidem zobaczyć tzw. "Szwedzki Okop" czyli grodzisko pierścieniowe ukryte w odmętach Lasów Czerniejewskich nieopodal Nekielki. W pierwszą stronę pojechaliśmy przez Czerniejewo na Graby i w lasy. Pokręciliśmy różnymi szlakami rowerowymi i pieszymi i w miarę sprawnie dotarliśmy na miejsce. Stoimy sobie na okopie i mówię coś w stylu: "Ciekawe jakie tajemnice i skarby skrywa ziemia w tym okopie", Micor na to: "Może haki do GTka!" :P Można sobie uświadomić mniej więcej poziom naszych wspólnych wycieczek rowerowych hehe :) Powrót wyznaczyliśmy przez Jeziora Babskie. Koło jednego z jezior przerwa i myk terenem przez Przyborowo, Leśniewo i Pawłowo do Gniezna.
Fotka Szwedzkiego Okopu (nie moja):
Generalnie cały obszar w tamtej części Lasów Czerniejewskich jest niezwykle ciekawy ze względu na osadnictwo olęderskie, które dość mocno rozwinęło się w tamtych rejonach w przeszłości. Został nawet w celu promocji tego miejsca utworzony okolicznościowy szlak rowerowy, zawierający w swojej trasie wiele interesujących miejsc związanych zarówno z kulturą i osadnictwem olęderskim jak i po prostu walorami przyrodniczo-geograficznymi regionu. Link do opisu szlaku -
klik
W każdym razie, muszę go kiedyś przejechać w całości, bo wiele z obiektów na szlaku jeszcze nie znam.
DST 62.88km
Czas 02:55
VAVG 21.56km/h