Niedzielna wycieczka do Lasów Czerniejewskich z Panem Jurkiem oraz Mateuszem. Początkowo mimo wiatru pogoda była całkiem niezła, powrót natomiast w paskudnych warunkach - pod wiatr i w deszczu, ale czasem trzeba też się hartować w takiej pogodzie ;) Prawie całość dziś w terenie, w dodatku odkrywaliśmy nieznane nam dotąd drogi i ścieżki w okolicach Grabów i Rakowa.
DST 53.34km
Czas 02:40
VAVG 20.00km/h