Od rana cały czas dręczyły mnie jakieś obowiązki. A to trzeba umyć samochody, a to skosić trawę. Czas na rower znalazłem dopiero po 18. Postanowiłem więc powłóczyć się bez celu po okolicy. Tak przez 3,5 godziny jazdy uzbierał się nawet niezły dystans.
Droga S5 w okolicy Fałkowa
© marcingt
DST 80.55km
Czas 03:29
VAVG 23.12km/h
Nie ma jeszcze komentarzy.