Ekipą w składzie
Pan Jurek,
Sebastian,
Kuba,
Mateusz oraz ja wybraliśmy się dziś na mini objazd Pałuk.
Zdjęć będzie sporo ;)
Poranek przywitał mnie flakiem w oponie, więc przed wyjazdem szybko musiałem wymienić dętkę. Ekipą Gnieźnieńską spotkaliśmy się na Wenecji i szybko pomknęliśmy przez Lasy Królewskie na Gołąbki, gdzie czekał na nas Sebastian.
Okolice leśnictwa Sarnówko.
Kuba z keszem przy grobie francuskiego żołnierza.
Tablica pamiątkowa przy grobie francuskiego żołnierza.
Plaża nad Jeziorem Przedwieśnia w Gołąbkach.
W komplecie ruszamy wąskim asfaltem przez las w stronę Gąsawki.
Najpierw Rezerwat Przyrody "Źródła Rzeki Gąsawki".
Kawałek dalej Dolina Rzeki Gąsawki (fot. Sebastian)
Następnie przez Bełki i Niestronno docieramy nad Jezioro Wienieckie, gdzie krajobraz przypomina Kaszuby ;)
Postanowiłem, tak jak we wrześniu zaliczyć zjazd i podjazd. Tym razem się udało.
Mały objazd wzdłuż jeziora i przez bukowy las.
Stamtąd już w stronę Wału Wydartowskiego.
Palędzie Kościelne.
Kopalnia soli w Przyjmie.
Widok na Wał Wydartowski i wieżę widokową w Dusznie.
Na koniec zajechaliśmy jeszcze nad hałdę azbestu w Pasiece.
Z której roztacza się taki widok.
Tam pożegnaliśmy Sebastiana i ruszyliśmy w stronę Gniezna przez Kozłowo, Strzyżewo i Jankowo Dolne.
Trasa dzisiejszej wycieczki:
Pod wieczór miałem jeszcze dokręcić do setki. Wyjeżdżam rowerem i czuję, że łańcuch coś dziwnie zgrzyta i skacze. Przejechałem kilometr i robię powrót do domu. Po przejrzeniu roweru okazało się że ułamała się blaszka między ogniwami łańcucha :( Pozostaje skrócić łańcuch albo założyć w jej miejsce spinkę.
DST 91.97km
Czas 04:48
VAVG 19.16km/h