Dystans całkowity: | 1261.61 km (w terenie 253.00 km; 20.05%) |
Czas w ruchu: | 61:01 |
Średnia prędkość: | 20.68 km/h |
Maksymalna prędkość: | 57.98 km/h |
Liczba aktywności: | 25 |
Średnio na aktywność: | 50.46 km i 2h 26m |
Więcej statystyk |
Po południu wybrałem się standardowo z Panem Jurkiem na objazd naszego powiatu :) Tym razem wybór padł na kemping w Borzątwi. Dojechaliśmy na miejsce przez Mieleszyn. Na kempingu okazało się, że knajpa już jest otwarta i można kupować napoje :) Posiedzieliśmy trochę i czas na powrót. Wybraliśmy nieco inną drogę - przez Karniszewo, Bojanice, Mączniki, Modliszewo, Krzyszczewo. W drodze powrotnej dostałem SMSa od Uziela, z informacją, że jest akurat w Gnieźnie. My jednak mieliśmy jeszcze do miasta trochę kaemów, więc spotkać się nie udało. Ładna pogoda wreszcie się zrobiła - nareszcie jest ciepło :)
DST 58.50km
Czas 02:39
VAVG 22.08km/h
Dziś postanowiłem sprawdzić jaką średnią jestem w stanie wyciągnąć na moim MTBku po asfalcie. Gdyby nie wiatr, to by spokojnie było >30km/h. Tak czy siak swój rekord pobiłem :)
Trasa: Gniezno-Szczytniki Duchowne-Kędzierzyn-NWN-Marysin-Niechanowo-Mikołajewice-Drachowo-Potrzymowo-Jelitowo-Żydowo-Goraniec-Pawłowo-Gębarzewko-Gębarzewo-Gniezno
DST 44.82km
Czas 01:33
VAVG 28.92km/h
Początkowe plany na dzisiejszy dzień zakładały objazd Ringu wokół Poznania. Przez niepewną pogodę postanowiliśmy wczoraj, że pojedziemy tylko do Poznania i wrócimy przez Dziewiczą Górę. Dzisiejsza rzeczywistość w postaci silnego wiatru i dynamicznie przesuwających się po niebie deszczowych chmur wszystkie te plany zmiotła na dalszy plan i wyszło tak, że postanowiliśmy pokręcić się po lasach :)
O 10.00 ruszamy i po chwili jazdy już towarzyszy nam mżawka. Umówiliśmy się z Mikołajem o 11.00, więc przez tą godzinę trochę pościemnialiśmy po mieście. O 11.00 już w pełnym składzie i bez deszczu pojechaliśmy w stronę Gołąbek lasem przez Dębówiec.
Jezioro Przedwieśnia


Co tu robią te VW Golfy?


W drodze powrotnej okazało się, że na plaży odbywało się jakieś szkolenie z ratownictwa.
Z Gołąbek postanowiliśmy udać się malowniczą leśnostradą do doliny rzeki Gąsawki.

Po drodze spotkał nas kilkunastominutowy opad deszczu. W słońcu jednak szybko wyschnęliśmy.
Nad Gąsawką.

W Gąsawce weszliśmy też do karczmy na pyszne, świeżo upieczone rogaliki :)
Powrót ponownie przez lasy do Gołąbek, jednak najpierw zahaczyliśmy o zjazd w Bełkach oraz Niestronno i Głęboczek.
Z Gołąbek przez Ławki i Kruchowo postanowiliśmy udać się na Wał Wydartowski (167 m n.p.m.) - najwyższy punkt w powiecie gnieźnieńskim.



Widoki z wieży widokowej w Dusznie.

Hałdy w Piechcinie w oddali.

Widok na Gniezno.

Dymiące kominy elektrowni Pątnów w Koninie.

Soczysta, majowa, Canonowa zieleń :)

Wspólna fotka.

Powrót do Gniezna przez Kierzkowo, Trzemeszno, Miaty, Krzyżówkę i Lubochnię.
DST 100.70km
Czas 04:58
VAVG 20.28km/h
Po południu z Panem Jurkiem wyjechaliśmy rowerem bez konkretnego celu - kierując się szosą na Kiszkowo. W Owieczkach skręciliśmy na Dębnicę, po czym przez Działyń i Karniszewo dojechaliśmy do Sokolnik - pod głaz narzutowy "Tarcza Olbrzyma". Przerwa na miejscu postojowym obok głazu narzutowego.

Powrót wmordewindowo przez Dębłowo, Modliszewko, Krzyszczewo, Pyszczyn.
DST 60.12km
Czas 02:48
VAVG 21.47km/h