Z Panem Jurkiem wybrałem się dziś do Trzemeszna. Wyjeżdżaliśmy w słońcu, wracaliśmy w towarzystwie śniegu i wmordewindu. Ale mamy styczeń. Należy cieszyć się z każdej możliwości wyjazdu rowerem :)
"Tea break", gdzieś po drodze ;)
DST 46.31km
Czas 02:23
VAVG 19.43km/h