Silny wiatr i znaczne ochłodzenie. Dzisiejsza pogoda bardziej przypomina marzec, aniżeli prawie połowę maja. Jazda była mało przyjemna. Do domu zajechałem dość wymęczony.
Przy okazji dokonałem całkiem spory internetowy zakup względem modernizacji mojego roweru - nowa kaseta, łańcuch, siodełko, klocki hamulcowe, opony, korba, pedały spd i licznik. Z moich planów pozostało jeszcze dokupienie suportu, klamkomanetek oraz przerzutki przedniej i tylnej.
DST 50.01km
Czas 02:27
VAVG 20.41km/h
Nie ma jeszcze komentarzy.