Poniedziałek, 21 stycznia 2013

Śnieżyca, wiatr i zaparowane okulary

Nie dla mnie taka pogoda. Gdyby nie ten gwiżdżący wiatr to dałoby się nawet parę kilometrów pokręcić po odśnieżonych drogach. Większość przejechana po lesie. Przed Żydowem wyjechałem na nieprzejezdną polną drogę ze śniegiem po piasty, więc czekał mnie kilometrowy marsz. Znowu jak mam czas, to pogoda jest do kitu.

Dokończę jeszcze sprawę z psem. W poniedziałek lekarz zlecił mi szczepienia przeciw wściekliźnie, a we wtorek dzięki Policji z Czerniejewa udało się ustalić czyje te psy. Okazało się, że są one z pobliskiej fermy norek w Głożynie. Stróż, pilnujący owej fermy, pewno nie domknął bramy i uciekły do lasu. Psy były szczepione i trafiły pod obserwację weterynarza (zgodnie z przepisami), ale ja i tak musiałem przyjąć jak na razie 3 dawki szczepienia (być może nie będę musiał dostać dwóch ostatnich, gdy skończy się okres ich obserwacji).
 DST 17.29km
 Czas 01:09
 VAVG 15.03km/h

Komentarze
Oby się dobrze skończyło,pozdrawiam
jerzyp1956
- 12:06 wtorek, 22 stycznia 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

 O mnie



Marcin
  • Wszystkie kilometry: 74587.87 km
  • Km w terenie: 5480.60 km (7.35%)
  • Czas na rowerze: 143d 11h 10m
  • Prędkość średnia: 21.55 km/h

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

 Moje rowery

 Kategorie

 Archiwum