Wtorek, 30 kwietnia 2013

Lasy Czerniejewskie

Z Piotrem wybrałem się dziś na terenowy objazd Czerniejewskich Lasów. Od początku za cel postanowiliśmy sobie przejazd jak największą ilością terenu. Przez Mnichowo i Pawłowo, po 12km wjeżdżamy do lasu.



Fotka przy myśliwskiej chacie.


Obszar Natura 2000 - Grądy w Czerniejewie.






Śródleśne torfowisko.


Wyjechaliśmy z lasu w Głożynie i kawałek szosą przejechaliśmy do Czerniejewa, gdzie zrobiliśmy przerwę koło Biedronki. Piotrek musiał uzupełniać kalorie ;)


Następnie z Czerniejewa ruszyliśmy polną drogą do Rakowa i przez las dojechaliśmy do niezamieszkałej osady Bure.


Piotrek chciał żurawiem pobrać trochę wody ze studni (kamera bądź atrapa skierowane na podwórko), ale nie dało rady.


Światowid ;)


Ziemianko-wędzarnia.


"(...)Na bramce stoję, nikogo się nie boję
Ja jestem "King Bruce Lee Karate Mistrz" ;)


Powrót przez Wierzyce, Przyborowo, Leśniewo. Patrzę, a tu z naprzeciwka śmiga Micor. Trochę pogadaliśmy, umówiliśmy się wstępnie na jutrzejsze rowerowe śmiganie i pojechaliśmy. Dalszy powrót przez Pawłowo, Gębarzewko.


Prawie całość przejechana dziś w terenie. Wypad udany, śmiechu co niemiara, gdyż Piotrek zamiast liczyć przejechane kilometry liczył spalone kalorie :D Kwiecień zakończony całkiem przyzwoitym dystansem, zważywszy na fakt, że pierwszy tydzień kwietnia w ogóle nie jeździłem rowerem.

Mapka z trasy:
 DST 53.33km
 Czas 03:23
 VAVG 15.76km/h

Komentarze
Nie mniej wybrać się trzeba, obfocić i obadać okoliczne trakty :)
kubolsky
- 07:35 środa, 1 maja 2013 | linkuj
Wiać nie wiało, ale jakoś tak przyszła ochota na jazdę po lesie ;) W ziemiance do jedzenia niestety nic nie było, za było trochę butelek po wykwintnych trunkach ;)
marcingt
- 06:39 środa, 1 maja 2013 | linkuj
Czyżby wczoraj wiało że uciekliście w dżunglę? ;) Co było dobrego do jedzenia w ziemianko-wędzarni?
sebekfireman
- 05:54 środa, 1 maja 2013 | linkuj
Ładna spokojna wycieczka.
jerzyp1956
- 21:20 wtorek, 30 kwietnia 2013 | linkuj
kubolsky, romulus83 - Gospodarstwo nie jest opuszczone. Należy do Koła Łowieckiego. Jest miejsce na ognisko, a nieopodal walały się butelki po szlachetnym, przezroczystym trunku, jest też monitoring ;)
marcingt
- 21:08 wtorek, 30 kwietnia 2013 | linkuj
Obalone drzewo robi wrażenie w porównaniu z człowiekiem. Osada opuszczona, czy może zamieszkiwana sezonowo?
romulus83
- 20:54 wtorek, 30 kwietnia 2013 | linkuj
Uwielbiam właśnie takie klimaty :-)
Dzisiaj też wjechałem do lasu, ale u mnie jeszcze nie jest tak ładnie, zielono, jak u Ciebie.
Pozdrawiam
panther
- 20:54 wtorek, 30 kwietnia 2013 | linkuj
Klimatyczne to opuszczone gospodarstwo. Trza się tam wybrać
kubolsky
- 20:47 wtorek, 30 kwietnia 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

 O mnie



Marcin
  • Wszystkie kilometry: 74587.87 km
  • Km w terenie: 5480.60 km (7.35%)
  • Czas na rowerze: 143d 11h 10m
  • Prędkość średnia: 21.55 km/h

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

 Moje rowery

 Kategorie

 Archiwum