Środa, 17 lipca 2013
   Kategoria >100

Dookoła Jeziora Powidzkiego

Jakiś czas temu Dawid zaproponował tradycyjny, rokroczny objazd Jeziora Powidzkiego. Udało się dziś zebrać większą ekipę i w godzinach popołudniowych wyruszyliśmy. Fotek z mojej strony dziś zbyt dużo nie będzie, gdyż miałem kompletny brak weny do fotografowania i większość czasu aparat przeleżał w plecaku. W każdym razie za punkt rozpoczęcia objazdu Jeziora Powidzkiego został przez nas wybrany Przybrodzin. Dojazd przez Krzyżówkę, Gaj, Piłkę, Wylatkowo. Skorzęcińskie lasy, słynące z zapiaszczonych leśnych duktów, po ostatnich opadach są w całkiem niezłym stanie, dlatego można było czasem troszkę przyśpieszyć :)
Z Przybrodzina pojechaliśmy do Powidza, gdzie na rynku zrobiliśmy tradycyjną przerwę na lody. Następnie rozkopanym singielkiem (jakieś prace koparkami były prowadzone) wzdłuż jeziora z Łazienek pojechaliśmy na "Dziką Plażę". Koło domków letniskowych Z Micorem postanowiliśmy podjechać na stromą skarpę z korzeniami. Całkiem fajny, techniczny podjazd nawiasem mówiąc :) Dalszy objazd Jeziora przebiegł przez Polanowo i Kochowo do Giewartowa. Stamtąd do Kosewa, gdzie na plaży zrobiliśmy przerwę.





Następnie szutrami i piachami przez Lipnicę i Skrzynkę...



Dojeżdżamy do Anastazewa. Przy okazji wykręcamy na tamtejszą plażę nad Jeziorem Powidzkim.



Woda prawie jak w Jeziorze Budzisławskim.


Przez Ostrowo docieramy z powrotem do Przybrodzina i dalej kierujemy się na Wylatkowo. Postanawiamy zahaczyć jeszcze o Skorzęcin. W tym celu wykorzystujemy oczywiście mostek-skrót przez zarośniętą zatokę Jeziora Niedzięgiel. W Skoju mimo powszedniego dnia na promenadzie tłumy ludzi. Strach pomyśleć co tu się dzieje w weekend. Plaża na szczęście ze względu na późniejszą porę opustoszała...



Ze Skoja powrót ponownie przez Gaj, Krzyżówkę. Jeszcze runda honorowa przez miasto, "Wenecję" i przy torach kolejowych każdy rozjeżdża się w swoje strony.
 DST 107.52km
 Czas 04:55
 VAVG 21.87km/h

Komentarze
Lubię powidzką jakość wody, która jest o niebo krystaliczna niż ta w skorzecinie.... wczoraj zamoczyłem ii.. szybko wylazłem :P
bobiko
- 08:17 czwartek, 18 lipca 2013 | linkuj
Lubię najbardziej właśnie takie przejażdżki.
Pozdrawiam serdecznie
panther
- 07:54 czwartek, 18 lipca 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

 O mnie



Marcin
  • Wszystkie kilometry: 74587.87 km
  • Km w terenie: 5480.60 km (7.35%)
  • Czas na rowerze: 143d 11h 10m
  • Prędkość średnia: 21.55 km/h

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

 Moje rowery

 Kategorie

 Archiwum