Środa, 7 sierpnia 2013 Kategoria >100, Morze, Wzdłuż Bałtyku

Wzdłuż wybrzeża Morza Bałtyckiego - dzień 2/5

Pierwsza noc na polu namiotowym przebiegła bardzo spokojnie. Przed siódmą pobudka, śniadanie, szybkie pakowanie obozu i punkt ósma możemy wyruszać w dalszą trasę. Za Międzyzdrojami, po wjeździe do Wolińskiego Parku Narodowego czekało na nas pokonanie blisko 100-metrowej różnicy wysokości. Malowniczą, krętą, leśną drogą, przypominającą nieco drogi w górach, pniemy się raz w górę, raz w dół. Pierwszą krótką, przerwę robimy na plaży w Międzywodziu.

Plaża w Międzywodziu © marcingt


Następnie przez Dziwnów i Pobierowo docieramy do Trzęsacza.

Ruiny kościoła w Trzęsaczu © marcingt


Plaża w Trzęsaczu © marcingt


Następna przerwa w Rewalu. Najpierw obiad w barze koło morza, później smażing i plażing na plaży, tyle że jak na złość zaszło słońce :(



Po dość długiej przerwie ruszyliśmy dalej. Kolejne miejscowości - Niechorze, Pogorzelica mijały błyskawicznie. Za Pogorzelicą przetestowaliśmy oddaną całkiem niedawno do użytku trasę rowerową Pogorzelica-Mrzeżyno, biegnącą w dużej mierze po kocich łbach wzdłuż terenów wojskowych. Po drodze odnalazłem to czego poszukiwałem - fragment plaży kompletnie bez ludzi :)

Plaża między Pogorzelicą a Mrzeżynem © marcingt


Od Mrzeżyna jechaliśmy już porządną ścieżką rowerową.

Port w Mrzeżynie © marcingt


Dźwirzyno, Grzybowo i jesteśmy w Kołobrzegu. Tam dopiero przydaje się mój GPS. Ścieżek rowerowych i samych rowerzystów zatrzęsienie. Udaje się nam dojechać do chyba najbardziej malowniczego fragmentu R10, biegnącego nad samym morzem. W dodatku ten blask słońca dodaje niesamowitego uroku.

Plaża w Kołobrzegu © marcingt


Tam też przerwa na jakiś deser. Przy budce z lodami/goframi niezła akcja w wykonaniu Pana Jurka. Wywiązała się taka rozmowa, z panią lodziarką :P że dosłownie nie mogliśmy ze śmiechu. Jakiego loda? Okrągłego! No i wszystkie po kolei, na rękę :D :D

Kołobrzeg - plaża © marcingt


Dalej kontynuowaliśmy jazdę do Ustronia Morskiego nadmorską promenadą - drogą dla rowerów. W Ustroniu znaleźliśmy pole namiotowe zupełnie przy plaży.

Rozbijanie namiotów w Ustroniu Morskim © marcingt


Później popływać w Morzu, zakupy w Biedronce, browaring i tak minął kolejny dzień :)

Mapa:
 DST 109.34km
 Czas 05:11
 VAVG 21.09km/h

Komentarze
Jak fajnie pooglądać taką wakacyjną atmosferę. Hehe - Pan Jurek dostał te lody na rękę?

romulus83 - z tego co pamiętam to wylane jest tam sporo betonu, kamieni, siatek metalowych itp. Niesamowite jak morze potrafi zabierać ląd.
sebekfireman
- 19:24 wtorek, 20 sierpnia 2013 | linkuj
Czym jest zabezpieczony ten klif w Trzęsaczu?
romulus83
- 21:36 czwartek, 15 sierpnia 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

 O mnie



Marcin
  • Wszystkie kilometry: 74587.87 km
  • Km w terenie: 5480.60 km (7.35%)
  • Czas na rowerze: 143d 11h 10m
  • Prędkość średnia: 21.55 km/h

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

 Moje rowery

 Kategorie

 Archiwum